Powrót do biblioteki

Nie lubię poniedziałku 1971

Nie lubię poniedziałku – polska komedia z 1971 r. w reżyserii Tadeusza Chmielewskiego. Mimo lekkiej krytyki polskiej rzeczywistości, wyrażonej w typowy dla reżysera surrealistyczny sposób, obraz jest laurką dla Warszawy – pełen optymizmu, pokazujący jej najpiękniejsze (wówczas) miejsca. Fabułę wypełniają mieszkańcy Warszawy oraz przybysze; wszyscy walczą z przeciwnościami (bądź spotykają się z zrządzeniami) losu. Akcja rozgrywa się w pewien wrześniowy poniedziałek (dokładnie 15 września 1969 r.). W 2008 r. dwa tematy muzyczne z filmu posłużyły do reklamy wody mineralnej Cisowianka. W 2013 r. główny motyw muzyczny został użyty w reklamie chipsów Lay’s.

Fabuła:

Włoski przemysłowiec Francesco Romanelli przybywa do Warszawy w sprawach handlowych. Już na lotnisku zaczyna go prześladować pech. Powitany uroczyście przez oczekujących Polaków, wsiada do niewłaściwej taksówki. Pozostawiony sam w centrum miasta przeżywa niezwykłe przygody, które splatają się z perypetiami innych filmowych bohaterów. Wszyscy mają pecha w ten pierwszy dzień tygodnia. Milicjant regulujący ruchem musi równocześnie opiekować się małym synkiem, bo w przedszkolu panuje różyczka. Delegat z gminnej spółdzielni desperacko poszukuje części do kombajnu. Sprzedawczyni kosmetyków udaje się do biura matrymonialnego w celu znalezienia ognistego bruneta. Odurzający zapach perfum stale pobudzają erotycznie i związki zawodowe postanowiły zafundować jej kochanka. W biurze matrymonialnym wykryto manko. Pojawienie się Francesca wybawia je z trudnej sytuacji, Włoch trafia wprost w objęcia seksownej sprzedawczyni. Jest nią oczarowany, ale zwycięża poczucie obowiązku. Odchodzi, aby poszukiwać polskich kontrahentów. Przypadkowo udaremnia napad na bank dwóm pechowym bandytom. Tu znajdują go wreszcie Polacy. Poniedziałek dobiega końca. Prawie wszystkie problemy bohaterów zostają jakoś rozwiązane. Romanelli podpisuje międzynarodową umowę i udaje się na randkę z seksowną sprzedawczynią. Satyra na polską rzeczywistość wczesnych lat siedemdziesiątych. Codzienność ukazana jako świat absurdu. Najzwyklejsze na pozór sprawy załatwia się karkołomnymi metodami. W naturzelłudzi tworzących tę groteskową codzienność spryt sąsiaduje z beztroską głupotą.

Obsada:

Kazimierz Witkiewicz – Włoch Francesco Romanelli

Jerzy Turek – Zygmunt Bączyk, zaopatrzeniowiec z Sulęcic

Zygmunt Apostoł – artysta

Adam Mularczyk – kierowca taksówki

Bogusz Bilewski – kierowca z Maszynohurtu

Andrzej Gawroński – kierowca

Stefan Szmidt – kierowca niemający chorągiewki

Mieczysław Czechowicz – bandyta w napadzie na bank

Andrzej Herder – milicjant

Zbigniew Sulikowski – Jacek, syn milicjanta

Jadwiga Wejcman – milicjantka – dyspozytorka dyżurna

Joanna Kasperska – kierownik biura matrymonialnego

Ludwik Kasendra – pracownik biura matrymonialnego

Halina Kowalska – Marianna, klientka biura matrymonialnego

Juliusz Kalinowski – dziadek, emerytowany woźny szkolny

Teofila Koronkiewicz – starsza pani

Bohdan Łazuka – on sam

Wacław Kowalski – dźwigowy

Czesław Lasota – pomocnik dźwigowego

Marian Glinka – członek zespołu ludowego

Ludwik Pak – Bolek, mleczarz

Leonard Andrzejewski – Miecio

Irena Skwierczyńska – babcia

Edward Gliński - członek szamotulskiego zespołu ludowego

Mitchell Kowal – Mróz, Polak z Ameryki

Jerzy Karaszkiewicz – Józek, mechanik w warsztacie samochodowym

Kazimierz Rudzki – dyrektor Maszynohurtu, mieszkaniec bloku

Henryk Łapiński – asystent dyrektora Maszynohurtu, mieszkaniec bloku

Józef Osławski – asystent dyrektora Maszynohurtu

Wanda Majerówna – kobieta z papierem toaletowym

Aleksander Gąssowski – członek jury konkursu w Zachęcie

Elżbieta Borkowska-Szukszta – mieszkanka bloku

Lech Ordon – ksiądz

Krystyna Borowicz – gospodyni w telewizji

Czesław Nowicki – on sam

Alicja Pawlicka – pani Kubasińska, urzędniczka działu zbytu z Maszynohurtu

Andrzej Nardelli – zakochany chłopak

Link do obejrzenia całego filmu zamieszczam poniżej film jest dostępny w wersji Polskiej w serwisie CDA.pl

Nie lubię poniedziałku 1971